Geoblog.pl    smalltrip    Podróże    Azja 2013    Sapa i piękne tarasy ryżowe
Zwiń mapę
2013
02
lut

Sapa i piękne tarasy ryżowe

 
Wietnam
Wietnam, Sa Pả
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12760 km
 
Wyjazd do Sapa zaczął się kiepsko, uciekł nam pociąg z Hanoi o 6:10 rano (w plecy 7$) i trzeba było jechać autobusem – są tylko slippery za 15$, (w turist office trzeba dać 21$), ale jak na podróżowanie po Wietnamie,15$ które zapłaciłem na dworcu za 380 km, to i tak sporo.
Wiele ludzi podróżuje nocą w slipperach, jednak my jechaliśmy wciągu dnia - opłacało się, Wietnam północny to przyjemny dla oka górzysty obszar z dużą ilością palm i bananowców.

Miało być zimno i miało lać, a miałem dość ładną, pochmurnie-słoneczną i bezdeszczową pogodę :)

Sapa to takie wietnamskie Zakopane, gdzie spotykają się mniejszości etniczne z pobliskich wiosek. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że ludność ubiera się w tradycyjne stroje tylko na potrzeby turystów, jednak JA, jak to JA, gdzieś tam po drodze zszedłem całkiem z utartych szlaków, tj miejsc, gdzie turyści nie zaglądają i stwierdzam, że również na prowincji zachował się zwyczaj noszenia regionalnych ubrań. Nawet zszedłem trochę za daleko, bo w wiosce Thanh Kin o mało nie pogryzły mnie trzy psy. Na początku trochę poklaskałem i potupałem nogami o podłogą, żeby widziały, ze się nie cykam (chodź byłem posrany jak diabli), a później powoli wycofałem się nie spuszczając oczu z wciąż warczących i szczekających na mnie wyrośniętych wietnamskich kundli. Ogólnie już myślałem, że nie obejdzie się bez ran kłutych-szarpanych, ale jestem cały :)

Ponieważ byłem już raz w miejscu, gdzie są znane tarasy ryżowe stwierdzam, że chińskie Longshen przy tym, co zobaczyłem w Sapa wymięka; przede wszystkim dlatego, że tarasy w okolicach Sapa są dużo większe, więc można poszukać trekkingu, gdzie nie spotkasz żywej duszy (przynajmniej duszy turysty!), a wkoło tarasów ryżowych są dużo wyższe góry, niż w chińskim Longsheng, w tym najwyższy szczyt Wietnamu, Fansipan (3148 m n.p.m.)
Aha, no i nie trzeba płacić za wstęp! :)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (16)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
enyya13
enyya13 - 2013-02-02 16:04
Trochę adrenaliny nikomu nie zaszkodzi.... tylko uważaj żeby na drugi raz nic Cię nie zjadło :)
 
smalltrip
smalltrip - 2013-02-02 16:20
Adrenalina, hmm, chyba wrócę do tej wioski :)
No chyba, że nie przestanie padać deszcz (a 3 godziny temu, jak pisałem bloga, było tak ładnie...
 
enyya13
enyya13 - 2013-02-02 18:27
Tarasy ryżowe = morze ryżu
 
 
smalltrip
Krzysztof P
zwiedził 9% świata (18 państw)
Zasoby: 242 wpisy242 534 komentarze534 5093 zdjęcia5093 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
15.01.2013 - 20.11.2013
 
 
10.08.2011 - 26.08.2011
 
 
30.10.2010 - 18.11.2010