Geoblog.pl    smalltrip    Podróże    Azja 2013    Tongariro Northern Circuit
Zwiń mapę
2013
11
lis

Tongariro Northern Circuit

 
Nowa Zelandia
Nowa Zelandia, Ngauruhoe
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 51427 km
 
Nadszedł tydzień magicznej pogody, o jakiej marzyliśmy od początku wyjazdu do NZ. Akurat teraz, akurat tutaj, w tym miejscu. Było nieziemsko. Miejscami było jak na księżycu. Bardzo wolno tu jechaliśmy, niespiesznie, w niektórych miejscach zatrzymując się nawet na 2 doby, gdyż wiedzieliśmy, że w końcu będzie kilka dni okienka na niebie i będziemy je chcieli właśnie tutaj wykorzystać. I było! Ogromne okno balkonowe na niebie koloru niebieskiego! I w końcu przestało wiać! :) :)

Tongariro Northern Circuit (43 km) jest jednym z 9 słynnych nowozelandzkich Great Walk’ów. Cały Walk powinien trwać 3-4 dni., ale większość ludzi przechodzi tylko teoretycznie najładniejszą część trasy w jeden dzień. Ta część nazywana jest Tongariro Alpine Crossing.. Zaznaczam, iż jest ona teoretycznie najładniejsza, bo prawda jest taka, że chodź pozostałe części trekkingu nie są tak zróżnicowane, niestety piękno pierwszej części walk’u generuje dużą ilość ludzi na szlaku, co nie do końca mi odpowiada, bo jednak w górach lubię i doceniam jeszcze zwykle to, że można się trochę wyciszyć...
Niemniej jednak nie zmienia to faktu, że rzeczywiście jest tu spektakularnie!

Wyruszając na Great Walk powinniśmy zabookować sobie miejsce w jednej z górskich chatek lub na campsite’dzie obok takiej chatki (cennik wrzuciłem w zdjęciach). Powinniśmy, ale to jest takie drogie!!!… No cóż, niestety znowu postanowiliśmy w ramach oszczędności (przez niektórych członków naszej ekipy (a jest nas dwoje i nie mam namyśli tu siebie) ta cecha nazywa się „obejdę się”) znowu kampować na dziko. Po pierwszym dniu rozłożyliśmy namiot w samym centrum „Hazard Zone”, najbardziej aktywnej wulkanicznie strefy, gdzie małe erupcje są dość powszechne. W dzień wyglądało to zupełnie normalnie. Możecie mi wierzyć, albo nie, ale w nocy obydwoje słuchaliśmy, jak pobliski wulkanik „burczy”. Wstrząsów nie odczuwaliśmy, ale mimo wszystko, fajne doświadczenie.

Przy okazji przejścia Great Walk’u wyszliśmy jeszcze na dwa szczyty: wulkan Ngauruhoe (2287 m n.p.m.) i Mt Tongariro (1967 m n.p.m.). I tu znowu uwaga! Ludzie wchodzą na Ngauruhoe i męczą się dodatkowo odbijając z głównego szlaku i wchodzą ponad 3 godziny, a wchodzenie na wulkan nie jest łatwe, bo to spacer po stromym zboczu złożonym z pyłu wulkanicznego i drobnego pumeksu. Jak zwykle na wulkanach, robisz trzy kroki i krok zjeżdżasz. No więc wchodzą ci ludzie na szczyt i patrzą na krajobraz na północną stronę z niesamowitym Blue Lake na czele, po czym spoglądają w drugą stronę w krater i zawracają! Co za marnotrawstwo energii i czasu. A wystarczy przejść jakieś 200 metrów dalej na drugą stronę krateru, by spojrzeć jeszcze całkiem na południe. Tutaj można zobaczyć ośnieżony Mt Ruapehu (2797 m n.p.m) z dwoma pięknymi jeziorami u swych „stóp” (Lower i Upper Tama). To tutaj jest najpiękniejszy widok! Bardzo dużo ludzi nie wysila się, by przejść tych kilka metrów dalej i nawet nie wiedzą, co stracili…

OK., W sumie to nieźle. Zrobiliśmy 43 kilometrowy główny walk w górach w niecałe 3 dni + wejścia na dwa szczyty,więc w sumie będzie pewnie ponad 50 km. W każdym bądź razie nie jest tak źle z tą moją kondycją, jak myślałem :)

Aha, jeszcze mała uwaga. Drugiego dnia spotkaliśmy Czechów, którzy robili to samo, co my, ale na parking, skąd wyrusza się na trekking dojechali autobusem, natomiast swój samochód zostawili w Turangi. Dlaczego? Kradzieże zawartości samochodów pozostawianych na noc są tu podobno dość powszechne. Później potwierdzili to inni napotkani przez nas ludzie. Nam nic nie zginęło, ale drugi raz chyba bym zostawił samochód w Turangi i łapał stopa w kierunku parkingu (Mangatepopo), skąd wyrusza się na trekking.

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (93)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
smalltrip
smalltrip - 2013-11-17 15:45
Troszkę się odrobiłem, więc zapraszam do lektury i oglądania. Uzupełniłem dziś chyba z 3 tygodnie!

Reszta w przyszłości, idę spać, dobranoc ;:,.
 
enyya13
enyya13 - 2013-11-17 22:18
see you :) bye....
 
 
smalltrip
Krzysztof P
zwiedził 9% świata (18 państw)
Zasoby: 242 wpisy242 534 komentarze534 5093 zdjęcia5093 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
15.01.2013 - 20.11.2013
 
 
10.08.2011 - 26.08.2011
 
 
30.10.2010 - 18.11.2010